wtorek, 28 czerwca 2011

Festiwale albo wcale.

Gramy na dwóch festach w lato. Składy mocne, imprezy obiecujące i nie zapowiada się, żeby ich organizatorzy odwalili jakąś telenowelę via forum internetowe. Na własnych śmieciach zagramy we wrześniu w ramach Czaszkonaliów lub, jak kto woli, Skull Festu. Poza tym wszyscy zdrowi i w pracy też dobrze.